Pages Menu
Categories Menu

Dodane w lip 26, 2018 in Samochody | 0 komentarzy

Typowe zagrania sprzedawcy samochodów

Kupno samochodu wywołuje sporo emocji, bo wiąże się z większym wydatkiem. Bez względu na to czy planuje zakup nowego, czy używanego auta, sprzedawcy będą chcieli przekonać nas do wyboru danego modelu. Triki sprzedawców nie zawsze są uczciwe i warto poznać je przed wizytą w komisie lub salonie. Jak uchronić się przed sztuczkami sprzedawców samochodów? Najważniejsze to zachować spokój i mieć świadomość stosowanych zagrań.

Korekta licznika

Najpowszechniejsze zabieg stosowany przez sprzedawców używanych samochód. Im mniejszy stan przejechanych kilometrów, tym wyższą cenę można sugerować. Odstraszająco na kupujących działa liczba 200 tys. km, dlatego większość sprowadzonych aut ma mniej, nawet kiedy osiągnęły już pełnoletność. Dlatego dokładne zweryfikowanie stanu licznika pozwoli uniknąć rozczarowania po zakupie.

Na błysk

Czysty i błyszczący samochód odwraca uwagę kupujących od swoich wad. Gdy lakier pięknie się mieni w promieniach słonecznych, a tapicerka lśni jakby dopiero wyszła od producenta powinno sugerować ukryty haczyk. Pachnące nowością samochody kupić można tylko w salonie. Podobnych na próżno szukać wśród używanych aut – taka sytuacji powinna wzbudzić większą czujność.

Zaszpachlowane

Miernik lakieru to przydatne narzędzie dla każdego, kto planuje kupić samochód. Przyrząd sprawdza się również w salonach samochodowych, bo nie każdy nowy samochód jest nowy. Urządzenie pokazuje grubość warstwy lakieru, więc łatwo stwierdzić czy w danym miejscu było dodatkowo malowane. Warstwa lakieru w nieuszkodzonych autach ma około130-140 mikrometrów. Jeśli nasz miernik pokazuje ponad 500 można mieć pewność, że doszło do szpachlowania.

Bajkopisarstwo

W pięknym opisie auta drzemie ogromna moc. Samochód wydaje się doskonały, jednak przy oględzinach okazuje się, że w opisie były błędy, a podczas rozmowy telefonicznej pojawiły się drobne przejęzyczenia. Może się wówczas okazać, że samochód ma jednak skazy i ma inną moc oraz rodzaj napędu, dlatego zawsze trzeba bardzo dokładnie sprawdzać przedstawiany pojazd.

Drobne usterki

Kupujący cieszy się, że ostateczna cena za samochód jest niższa, bo niezbędne są niewielkie naprawy jak nabicie klimatyzacji czy wyregulowanie LPG. Zazwyczaj jednak niewielkie wady okazują być przykrywką do tych największych, których naprawa jest znacznie kosztowniejsza, a okazyjny samochód przestaje się podobać.

Własnoręczne książki serwisowe

Handlarz samochodami używanymi często preparują książki serwisowe, aby potwierdzić dobry stan samochodu. Zagraniczne stemple w wydrukowanej książce mogą nie budzić podejrzeń, jednak warto zwrócić uwagę na charakter pisma czy podobny odcień długopisu przy wszystkich podpisach. Zdarza się jednak, że sprzedawcy wkładają większy trud w stworzenie książki serwisowej i porabiają nawet naklejkę uwierzytelniającą, aby pojazdy oferowane przez dany autohandel prezentowały się bez zarzutu.

Tagi: ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.