Pages Menu
Categories Menu

Dodane w lis 26, 2013 in Newsy, Samochody | 0 komentarzy

Honda S660 – „lekki samochód”

43 z kolei Tokyo Motor Show, które odbywa się od 22 listopada do 1 grudnia, co roku ściąga tysiące fanów motoryzacji z całego świata. Liczby odwiedzających potwierdzają to: w dzień otwarcia 22 listopada odwiedziło targi 40,000 osób, 23 listopada 135,800 osób, 24 listopada 111,500 osób, a 25 listopada – 67,700 odwiedzających.

Właśnie tutaj miała miejsce prezentacja samochodu koncepcyjnego ze stajni Hondy – modelu S660. Model ten należy do tzw. Kei-Carów (jap. kei-jidōsha; dosł. „lekki samochód” ), samochodów znanych głównie w Japonii, i charakteryzujących się małymi wymiarami oraz ulgami, jakie przysługują przy zakupie takiego auta. Ciekawostką jest także to, iż samochody te posiadają inne tablice rejestracyjne niż ich pełnowymiarowe odpowiedniki – są czarno-żółte.

S660 to roadster o niewielkich gabarytach i wadze (około 900 kg), posiadający napęd na tylne koła. Początkowym zamysłem projektantów z Hondy było zastosowanie napędy elektrycznego, lecz koniec końców odeszli od tego pomysłu umieszczając pod maską S660 3-cylindrowy, turbodoładowany silnik o pojemności 660 ccm, generujący moc 64 KM. W planach jest wypuszczenie na rynek również wersji 100-konnej, z 1-litrowym silnikiem. Za przeniesienie napędu odpowiada znana już w latach 50-tych bezstopniowa przekładnia CVT, która utrzymuje stałą prędkość obrotową silnika, bez względu na zmianę prędkości samego auta.

Wnętrze samego auta ma być, zdaniem projektantów, nastawione na kierowcę: kierownica wykonana z włókna węglowego, okryta delikatną skórą, fotele zbliżone do wyścigowych oraz zegary umiejscowione tak, aby kierujący miał do nich non stop dostęp. Jak oświadczył prezes Hondy, Takanobu Ito, S660 „odzwierciedla swobodny tok myślenia młodych konstruktorów Hondy, którzy chcą zrobić fajny samochód, który byłby unikalny dla Hondy.” Zapowiedział również, że S660 trafi do seryjnej produkcji już w 2015 roku, i będzie dostępny na japońskim rynku.

Tagi: , , , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.